Re: Tata 3
Napisane: 11 cze 2017, o 21:00
Sorry, bardziej chodziło mi o Apel poległych
To forum służy wolnej wymianie poglądów i opinii. Ale nie będziemy tolerować szerzenia nienawiści, obrażania i obrzucania wyzwiskami innych dyskutantów oraz trollowania. Nie będzie także tolerancji dla reklamowania nielegalnych nagrań bądź innych nielegal
https://kult.art.pl/forum/
kolend napisał(a):Po pierwszym przesłuchaniu jakoś średnio mi się podoabała, ale po kolejnym, uważam, że płyta jest świetna, ale:
- wybrałbym inny singiel, nie wiem - ale pierwsze słowa wyśpiewane przez Kazika są w taki sposób, że mnie odrzucają, choć przecież tekst tam mi się podoba i daje radę, ale słuchając tego kawałka mam ciągłe wrażenie, że coś tam nie poszło i mogło być zdecydowanie lepiej, niedosyt
- starszy asysten mnie troszkę męczy
- jest między nami obcość - jedyny chyba, który faktycznie chcę przeskoczyć, tak jak ktoś napisał - w innych ten utworach ten jarmark gra, tutaj nie
to tyle z krytycznych uwag, także jest bardzo dobrze
Łukasz_eM napisał(a):Kto decyduje o wyborze utworu na singiel ? Wydawca, czy zespół ?
oksymoron napisał(a):Łukasz_eM napisał(a):Kto decyduje o wyborze utworu na singiel ? Wydawca, czy zespół ?
Tak.
amerykanin napisał(a):Wygrał najlepszy projekt wśród uczniów podstawówek?
Zdolne dzieciaki.
I nie trzeba płacić
Marcowy napisał(a):
Może „czwórka” będzie inna
Dorian napisał(a):No posłuchałem w końcu.
Znakomity wokal, świetne wiersze i dobre kompozycje.
A do tego wszystkiego.. jest to bardzo dobrze nagrana płyta (!!)
No to słucham dalej
onyx napisał(a):Buldog to podobnie twórczość nie uniwersalna, co nie umniejsza jakości nagrań i nawet szczególnej w swoim rodzaju koncertówki
artek napisał(a):onyx napisał(a):Buldog to podobnie twórczość nie uniwersalna, co nie umniejsza jakości nagrań i nawet szczególnej w swoim rodzaju koncertówki
przepraszam, ale tego nie można porównać
Buldog, tworzył w oparciu o zupełnie inną koncepcję, nie bazował na czymś już w pewnym sensie rozpoczętym;
Buldog z Kazikiem a Buldog z Kłaptoczem to dwie różne bajki; nie było kontynuacji muzycznej ani tekstowej;
tak na prawdę Buldog z Kazikiem, to trochę jak dobra płyta Kultu, tekstowo - ostatnie dobre pisanie, muzyka też super i Wietecha, człowiek od którego Kult się zaczął, współtwórca kilku najważniejszych numerów tegoż;
Tata 3 oscyluje w kierunku Taty i Taty 2, na tym powinien być koniec
djadijos napisał(a):Z całym szacunkiem dla Kazika ale akurat brzmienie płyty jest ok. Zdecydowanie lepiej niż ostatnia płyta Kultu i jej suplement. Kazik już Hurra realizował, wszyscy wiemy jak to się skończyło
A słucham na swoich monitorach studyjnych.
Co do Ogrodnika perkusja dla mnie w miksie jest ok, zauważcie że jednak ma swoje miejsce w miksie a nie jest nijaka.