Strona 3 z 3

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 13 gru 2015, o 12:16
przez djadijos
02h 45 min

z tego co widziałem to zapis koncertu prawie całego z gadkami także ;)

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 13 gru 2015, o 17:41
przez Klempicz
djadijos napisał(a):02h 45 min

z tego co widziałem to zapis koncertu prawie całego z gadkami także ;)


Tak, to cały koncert z gadkami (prawda czasu, prawda ekranu, prawda) - wyleciało tylko "Czy chcesz bym został" (z racji braku zgody, oczywiście razem z gadką) oraz gadka przed "Sztosem", z racji tego że Kazik tam przytoczył pewną plotkę, która okazała się być nieprawdą.

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 13 gru 2015, o 19:10
przez djadijos
A co Kazio palnął ??

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 13 gru 2015, o 22:37
przez djadijos
zaje**e efekty jak gra na perkusji w pieśń kanoniera zrobili :D


i nie tylko wtedy, pomysł mieli fajny i fajnie to wyszło.
Kto nie ma ten niech żałuje :D

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 14 gru 2015, o 00:02
przez Klempicz
djadijos napisał(a):A co Kazio palnął ??


Dzień wcześniej byliśmy na stacji benzynowej na zakupach ( 8-) ) i w jakiejś gazecie typu "Fakt" był Lubaszenko na okładce i coś tam było o jego depresji i odchudzaniu, Kazik to powtórzył w zapowiedzi i potem się okazało że to wszystko nieprawda :) A szkoda, bo zapowiedź była długa, a ta informacja to jedno zdanie na końcu - ale nie dało się wyciąć bezszwowo i poleciała całość.

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 15 gru 2015, o 00:22
przez artek
mam i ja
zawartość płyty:
1. koncert
2. utwory do wyboru
3. teledyski: 2X gorzki, 1X gwiazda

moim zdaniem wydanie budżetowe, ot takie najzwyklejsze pudełko, najprostsze wkładki, "książeczka" z miejscem na podpisy

dla mnie wartość tego wydawnictwa sprowadza się do tego, że byłem na nagraniu w teatrze warsawy i miło sobie powspominać

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 15 gru 2015, o 00:31
przez Barti
Jestem po pierwszym obejrzeniu. Wrażenie bardzo duże, choć byłem wcześniej na innym występie, a repertuar dobrze znany. Właściwie nie ma słabszych wykonań, o dziwo strawna okazuje się nawet "Zaraza", który to numer w wersji z "Oddalenia" jest dla mnie zupełnie niesłuchalny.

Najbardziej podoba mi się z pierwszej części "Oddalenie", a w drugiej... trudno wskazać faworyta. Świetnie panowie brzmią razem wokalnie, np. w "Kochaj mnie a będę twoją". Wykonanie "Samotnych ludzi" również kapitalne – wspaniały utwór w wykonaniu Kultu, ale tutaj to wręcz rozmachem przypomina w ostatniej części "Niech żyje bal".

Kazik mówił dawno temu o swojej załamce, gdy odsłuchał to, co zostało nagrane. Uważam, że nie jest aż tak źle, może poza "Modlitwą..." i "Dzisiaj przyjeżdża Krysia", a wręcz.... nie chcę, by to źle zabrzmiało, bo bidak na pewno cierpiał i widać, że wymęczony, ale i ta niedyspozycja stanowi o wyjątkowości występu, o jego inności. Nadto sprzyja nastrojowi całości, bo po trzech ostatnich utworach wysłuchanych w pełnym skupieniu można mieć trudności z opanowaniem wzruszenia i wydobyciem z siebie głosu.

Przyczepiłbym się jedynie do kolejności utworów na płycie. Całość byłaby niezwykle spójna, poważna, refleksyjno-melancholijna, ale kilka utworów luźniejszych według mnie zbyt wyraźnie "wystaje". Bardzo cieszę się, że można usłyszeć "Prawo jazdy" czy Silną Grupę pod Wezwaniem i "Krysię", ale może dałoby się coś zrobić, by nie tracić klimatu całości. Na przykład dać mniej "zobowiązujące" piosenki na pierwszą część koncertu, a gdy już wchodzimy w klimaty Staszkowe, Waitsowskie, Weillowe to z nich tak nagle nie wychodźmy. Choć z drugiej strony rozumiem intencję przełamania pełnej powagi.

Wydawnictwo na pewno do wielokrotnego odsłuchu!

Co się stało z utworem "Tango aż do bólu"? Czy wejdzie na następną płytę Kwartetu? Byłoby szkoda nie wydawać takiej perełki!

Pozdrawiam serdecznie.

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 15 gru 2015, o 00:38
przez Barti
Edycja już zdechła...

A chciałem dodać, że "Wanda Rutkiewicz", "Piosenka głuchego grabarza", "Morze nieszczęść" i "Serwus OchTyVita" powinny być słuchane jeszcze "wielokrotniej" niż to wydawnictwo DVD. Oby można było usłyszeć takie utwory na występach, także tych z udziałem Kazika. Mimo że jestem wiernym fanem tegoż – więcej Kwartetu poproszę!

Pozdr.

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 15 gru 2015, o 01:22
przez wb83
artek napisał(a):mam i ja
zawartość płyty:
1. koncert
2. utwory do wyboru
3. teledyski: 2X gorzki, 1X gwiazda

moim zdaniem wydanie budżetowe, ot takie najzwyklejsze pudełko, najprostsze wkładki, "książeczka" z miejscem na podpisy

dla mnie wartość tego wydawnictwa sprowadza się do tego, że byłem na nagraniu w teatrze warsawy i miło sobie powspominać


Dokładnie, też traktuję to jako pamiątkę z koncertu na któtrym byłem. Ogólnie z realizacją szału nie ma, ale sie też tego szału nie spodziwałem.

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 15 gru 2015, o 23:20
przez Obrazkowy
Zapraszam na bloga, gdzie można obejrzeć statyczną relację z koncertu wydanego na DVD

http://jaraszek.blogspot.com/2015/12/06 ... forma.html

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 18 gru 2015, o 21:53
przez onyx
wb83 napisał(a):
artek napisał(a):mam i ja
zawartość płyty:
1. koncert
2. utwory do wyboru
3. teledyski: 2X gorzki, 1X gwiazda

moim zdaniem wydanie budżetowe, ot takie najzwyklejsze pudełko, najprostsze wkładki, "książeczka" z miejscem na podpisy

dla mnie wartość tego wydawnictwa sprowadza się do tego, że byłem na nagraniu w teatrze warsawy i miło sobie powspominać


Dokładnie, też traktuję to jako pamiątkę z koncertu na któtrym byłem. Ogólnie z realizacją szału nie ma, ale sie też tego szału nie spodziwałem.


Z realizacją subiektywny odbiór pewnie, mam w zasięgu to koncertowe wydawnictwo.

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 20 gru 2015, o 01:36
przez Klempicz
Barti napisał(a):Jestem po pierwszym obejrzeniu. Wrażenie bardzo duże, choć byłem wcześniej na innym występie, a repertuar dobrze znany. Właściwie nie ma słabszych wykonań, o dziwo strawna okazuje się nawet "Zaraza", który to numer w wersji z "Oddalenia" jest dla mnie zupełnie niesłuchalny.

Najbardziej podoba mi się z pierwszej części "Oddalenie", a w drugiej... trudno wskazać faworyta. Świetnie panowie brzmią razem wokalnie, np. w "Kochaj mnie a będę twoją". Wykonanie "Samotnych ludzi" również kapitalne – wspaniały utwór w wykonaniu Kultu, ale tutaj to wręcz rozmachem przypomina w ostatniej części "Niech żyje bal".

Kazik mówił dawno temu o swojej załamce, gdy odsłuchał to, co zostało nagrane. Uważam, że nie jest aż tak źle, może poza "Modlitwą..." i "Dzisiaj przyjeżdża Krysia", a wręcz.... nie chcę, by to źle zabrzmiało, bo bidak na pewno cierpiał i widać, że wymęczony, ale i ta niedyspozycja stanowi o wyjątkowości występu, o jego inności. Nadto sprzyja nastrojowi całości, bo po trzech ostatnich utworach wysłuchanych w pełnym skupieniu można mieć trudności z opanowaniem wzruszenia i wydobyciem z siebie głosu.

Przyczepiłbym się jedynie do kolejności utworów na płycie. Całość byłaby niezwykle spójna, poważna, refleksyjno-melancholijna, ale kilka utworów luźniejszych według mnie zbyt wyraźnie "wystaje". Bardzo cieszę się, że można usłyszeć "Prawo jazdy" czy Silną Grupę pod Wezwaniem i "Krysię", ale może dałoby się coś zrobić, by nie tracić klimatu całości. Na przykład dać mniej "zobowiązujące" piosenki na pierwszą część koncertu, a gdy już wchodzimy w klimaty Staszkowe, Waitsowskie, Weillowe to z nich tak nagle nie wychodźmy. Choć z drugiej strony rozumiem intencję przełamania pełnej powagi.

Wydawnictwo na pewno do wielokrotnego odsłuchu!

Co się stało z utworem "Tango aż do bólu"? Czy wejdzie na następną płytę Kwartetu? Byłoby szkoda nie wydawać takiej perełki!

Pozdrawiam serdecznie.


Co do "Zarazy" to zdania są u nas podzielone (w Kwartecie) - jedni kochają, inni nienawidzą (oczywiście mówię tu o wersji naszej, koncertowej, nie studyjnym oryginale, który jest wg mnie git).

Bardzo ciekawe skojarzenie z "Niech żyje bal" - piosenka piękna, choć wykreowana na przebój biesiadny, co oczywiście nic jej nie ujmuje, zwłaszcza genialnemu tekstowi. Już gdzieś o tym pisałem, że Staszek "Samotnych ludzi" śpiewał na 3/4 (czyli walczyk, tak samo jak "Niech żyje bal", co pomaga przy skojarzeniu), a Kult zrobił z tego 4/4, zupełnie wbrew rytmice wiersza (co też jest ciekawe! i na pewno nie stało się przypadkiem). Zatem zgadzam się przynajmniej jeśli chodzi o metrum i emocje wynikające z tekstu. Ja też tam wysoko śpiewam zwrotki (jak Staszek, a nie jak na Kulcie), więc takie darcie mordy podobne w sumie.

Co do piosenek wesołych: jest kilka możliwości. Albo przeplata się wesołe ze smutnymi, ale dla dramaturgii koncertu to fatalne, albo wesołe są skupione razem i tylko pytanie gdzie je wstawić. Najlepiej moim zdaniem sprawdza się schemat: Pierdolnięcie na początek, potem refleksyjnie, ale bez przesady (z okazjonalnymi pierdalnięciami), potem blok wesoły i stopniowe z niego wychodzenie, aż do przepełnionej deprechą i beznadzieją puenty :) - tak robił już Szekspir, więc schemat sprawdzony :D Jakby wesołe dać np. razem na koniec to też byłoby źle chyba...

"Tango aż do bólu" to Waits, u którego ze zgodami ciężko... Na koncertach to gramy (sami z Kwartetem), z Kazikiem pewnie jeszcze do tego wrócimy, ale raczej okazjonalnie - teraz już wzrok naprzód powoli...

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 2 sty 2016, o 03:10
przez Bullet
Barti napisał(a):Jestem po pierwszym obejrzeniu. Wrażenie bardzo duże, choć byłem wcześniej na innym występie, a repertuar dobrze znany. Właściwie nie ma słabszych wykonań, o dziwo strawna okazuje się nawet "Zaraza", który to numer w wersji z "Oddalenia" jest dla mnie zupełnie niesłuchalny.

Wyjdź! Dla mnie Zaraza to jeden z fajniejszych numerów kazikowych jakie słyszałem! Wyczuwam w tym pewną inspirację do późniejszych 12 groszy czy Czterech pokoi... ;)

Barti napisał(a):Wykonanie "Samotnych ludzi" również kapitalne – wspaniały utwór w wykonaniu Kultu, ale tutaj to wręcz rozmachem przypomina w ostatniej części "Niech żyje bal".

Ciekawe porównanie, ale rzeczywiście trafne. Faktycznie coś w tym jest...

Pozdr.

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 31 sty 2016, o 01:03
przez filip264
Czy wie ktoś co z teledyskiem do Kalifatu?

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 2 lut 2016, o 09:40
przez Klempicz
filip264 napisał(a):Czy wie ktoś co z teledyskiem do Kalifatu?


Ja wiem. My jesteśmy gotowi, tylko Malkovich, który miał przyjechać do Polski na przełomie października i listopada - odwołał przyjazd. Czekamy na sygnał, jak tylko przyjedzie, to kręcim :)

Re: Kazik & Kwartet ProForma - Wiwisekcja

PostNapisane: 3 lut 2018, o 21:13
przez onyx
Od nowa słucham i bardzo dobrze,że mam ten koncert w zasięgu.