Re: Idę tam gdzie idę - autobiografia KS
Napisane: 15 sty 2016, o 12:37
el_polaco napisał(a):Ja właśnie kończę czytać, szkoda że tak szybko zleciało, chyba ostatnie strony muszę czytać powoli
Niektóre zdjęcia rzeczywiście mało czytelne.
We fragmencie o Didim została napisana bardzo ciekawa (z mojego punktu widzenia) anegdota a mianowicie, że jednym z jego marzeń było pojechanie na mecz River Plate do Argentyny. Czy ktoś z szanownych forumowiczów ma pomysł czy i jak można się z nim skontaktować? Akurat takich fanów ze świeczką szukać w Polsce
jedź na Teneryfę, Didi tam teraz mieszka. Albo przez Kazika próbuj.
a tu i on z sierpnia 2015:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater