Strona 1 z 1

Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 22:20
przez tomekT.T
No właśnie. O co kaman? Rzadko kiedy za lat ostatnich kilkanaście wypowiadam się na tematy merkantylne.
Spytam się więc szanownych interlokutorów: Kiego chuja wszystko to?
Jaki kupiż, jaka sprzedaż?
Nasz ci On jest.
Cokolwiek by nie pierdnolnął w mediach, lub w pamiętniku.
Nasz.
Kazik. Kazimierz. Wielki:)
Innemi słowy:
Szczyny z pomnika znikną,
Pomnik nigdy !

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 23:15
przez I.W.O.
Exegi monumentum aere perennius.

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 15 wrz 2012, o 00:33
przez taataah
Disce puer latine, ego faciam te mości panie. :D

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 15 wrz 2012, o 17:27
przez Lolek z Kunowa
tomekT.T napisał(a):No właśnie. O co kaman? Rzadko kiedy za lat ostatnich kilkanaście wypowiadam się na tematy merkantylne.
Spytam się więc szanownych interlokutorów: Kiego chuja wszystko to?
Jaki kupiż, jaka sprzedaż?
Nasz ci On jest.
Cokolwiek by nie pierdnolnął w mediach, lub w pamiętniku.
Nasz.
Kazik. Kazimierz. Wielki:)
Innemi słowy:
Szczyny z pomnika znikną,
Pomnik nigdy !




yyy.... :roll: ale, że o co chodzi?

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 15 wrz 2012, o 21:17
przez kroy
Carpe diem

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 16 wrz 2012, o 08:22
przez kolodent
ostatnio często widzę King-Konga, muszę przeczyścić ustnik od bąka...

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 16 wrz 2012, o 14:32
przez tomekT.T
Prawda. Napisane na okraglo. Klikne wiec wprost.
Co komu do tego ze Pan Kazimierz czy inny obywatel zarabia pieniadze? Jak zarabia, gdzie zarabia.
Tylko dlatego, ze jest artysta to ma zdychac z glodu albo jeszcze lepiej, przedawkowac w miare mlodo, zeby wizerunek niezmienionym na wieki pozostal?
Urok terazniejszosci polega na wolnosci wyboru. Mozna wylaczyc radio, nie isc na koncert, nie czytac forum.
Proste to jak ruchy frakcyjne.


Teraz czesc merkantylna.
SP records jest skazane na kleske, bo wydaje plyty. Szybciej i oryginalniej utoneliby, wydajac czarne winyle.
Dlaczego nie wydawac plyt tylko w internecie(jak Radiohead za co laska, albo za jakas ustalona oplata )?
Publicznosc jest wyjatkowa, wiekszosc zaplaci. W nagrode mozna wyslac kupujacym jakies gadzety, autografy, okladke itd.
Glowna czesc dochdow i tak bedzie pochodzic z koncertow.
Pisze powaznie. Malo kto teraz na swiecie moze sobie pozwolic na luksus wydawania tych niepraktycznych krazkow CD.
poz.T.T

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 16 wrz 2012, o 17:57
przez agt
Radiogłowi oprócz wersji internetowej wydali również najprawdziwszy album, w pudełku, z okładką, dotknąć można, postawić na półce. oczy nacieszyć. sprzedali go ilości ogromne, biorąc pod uwagę, że można go było w wersji jedynie dźwiękowej dostać za darmo.
wydaje mi się, że to jeszcze nie ten moment, by wydawcy, czy to muzyki, czy książek, zmuszeni byli wprowadzać w życie plan B, zmieniać działalność. Empiki kwitną nowymi i starszymi albumami. Księgarnie przy Piotrkowskiej stoją jak stały, kiedy umierają restauracje, kluby i sklepy renomowanych marek odzieżowych. Fakt, to powoli będzie umierać - ale jeszcze nie czas.

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 16 wrz 2012, o 18:08
przez kierownik_startu
co to za pierdulety nieprzystające do niczego .. :evil: :evil:

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 16 wrz 2012, o 22:28
przez redhead
sp przesrało i przespało dwa mega wielkie i zajebiste do ogarnięcia wydarzenia 25 i 30 Kultu (to drugie nawet bardziej znacznie bardziej)

XXX lecie Kultu to mogło być coś gigantcznie wielkiego (jak na polski "śmietniczek") - wydać box singli i nawet niech już będzie LP; zrobić porządną koncertówę z pomarańczowej np. Warszawy; dodatkowe pierdaty na 30-lecie największego polskiego zespołu (koszulki bez reklam sp), radiostacje, telewizje, koncerty galowe i co tam jeszcze, honory wyróznienia itp itd

a teraz walą reklamy kilkusek. przed klipami na YT - co to ma być ? memłanina i walenie po kątach

=========================
prawdę napisawszy pomyślałem pierw że wątek ów ma służyć temu aby wypisywać tutaj tak oto wszystkie wywiady Kazika&Co w mediach wszelakich (choć od czasów "nto" Kazik wystrzega się rozmów "szokujących")

pozdrawiam
;)

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 18 wrz 2012, o 23:03
przez I.W.O.
agt napisał(a): Empiki kwitną nowymi i starszymi albumami. Księgarnie przy Piotrkowskiej stoją jak stały, kiedy umierają restauracje, kluby i sklepy renomowanych marek odzieżowych. Fakt, to powoli będzie umierać - ale jeszcze nie czas.

Bzdura. Ani książki, ani winyle nie umrą. Takie rzeczy nie umierają, bo mają pewne silne cechy, wyróżniające je spośród dostępnych nośników; sprawia to, że zawsze będą miały wyższość nad innymi.

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 20 wrz 2012, o 00:02
przez Nikos
tomekT.T napisał(a):SP records jest skazane na kleske, bo wydaje plyty.

Jest skazane bo robi to kiepsko.

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 20 wrz 2012, o 20:03
przez guma
redhead napisał(a):sp przesrało i przespało dwa mega wielkie i zajebiste do ogarnięcia wydarzenia 25 i 30 Kultu (to drugie nawet bardziej znacznie bardziej)

XXX lecie Kultu to mogło być coś gigantcznie wielkiego (jak na polski "śmietniczek") - wydać box singli i nawet niech już będzie LP; zrobić porządną koncertówę z pomarańczowej np. Warszawy; dodatkowe pierdaty na 30-lecie największego polskiego zespołu (koszulki bez reklam sp), radiostacje, telewizje, koncerty galowe i co tam jeszcze, honory wyróznienia itp itd

a teraz walą reklamy kilkusek. przed klipami na YT - co to ma być ? memłanina i walenie po kątach

=========================
prawdę napisawszy pomyślałem pierw że wątek ów ma służyć temu aby wypisywać tutaj tak oto wszystkie wywiady Kazika&Co w mediach wszelakich (choć od czasów "nto" Kazik wystrzega się rozmów "szokujących")

pozdrawiam
;)

braku tej koncertówki DVD też im nie mogę wybaczyć, Pierdziawa wydawaj moje DVD w nakładzie stu milonów!!!!

Re: Kazika kupię, sprzedam, zamienię.

PostNapisane: 24 wrz 2012, o 14:13
przez tomekT.T
I.W.O. napisał(a):
agt napisał(a): Empiki kwitną nowymi i starszymi albumami. Księgarnie przy Piotrkowskiej stoją jak stały, kiedy umierają restauracje, kluby i sklepy renomowanych marek odzieżowych. Fakt, to powoli będzie umierać - ale jeszcze nie czas.

Bzdura. Ani książki, ani winyle nie umrą. Takie rzeczy nie umierają, bo mają pewne silne cechy, wyróżniające je spośród dostępnych nośników; sprawia to, że zawsze będą miały wyższość nad innymi.


Zgadzam sie, ze stare nosniki nie umra. Sam z trudem i pewna doza obrzydzenia czytam prase na wyswietlaczu.

O ksiazkach mowy nawet nie ma.

Jak z tym na kiblu sie umoscic albo w wannie polozyc?

Ale ksiazki, plyty w ich fizycznej postaci zaczynaja byc nosnikami drogimi w produkcji.

Nie wytrzymaja proby kosztow z ich tanszymi odpowiednikami w necie.

A za luksus namacalnej obecnosci nie kazdy bedzie chcial placic.

Pienadz tanszy bedzie wypieral drozszy.

Kult spokojnie moze sobie pozwolic na sprzedaz plyt w necie. Sam, bez iTunes czy amazon posrednikow.

SP records- czas jest wredny.

Jak powiedzial Warren Buffett, kiedy opada woda w basenie, widac kto plywal na golasa.

Nalezy tez dodac, ze basen gdzie SP records zabke swa cwiczy nigdy nie byl za gleboki.

Jesli pojda po rachunek do glowy, napewno sobie poradza.

Wydawanie w necie, moze byc dobra proba naciagniecia czegos na gole dupsko.

Lepsze to od reklamy kielbasy na youtube.

In the end of the day - its all about money.

Po stronie kosztow uciac to i owo, po stronie przychodow znalezc co nieco.

Buisness as usual.



pozdrawiam tomek T.T