No i koniec weekendu z Kult
ależ dziś - tzn. wczoraj w niedzielę - Wrocław szalał. Fantastycznie
Koncert był w Hali Stulecia więc i miejsce fajne, odpowiednie. Było m.in.: Do Ani, Bruklińska Rada Żydów, Kasta Pianistów, Śnieg jak krew, ale niestety w 2,5 h wszystkiego zagrać sie nie da... Ziemie obiecana zaskoczyła mnie, że jest tak szybko, tzn. dwie godziny koncertu minęły stanowczo za szybko, ale każdy koncert ma w sobie coś niepowtarzalnego. Później jeszcze bisy i oczywiście nie zabrakło dwóch najważniejszych rzeczy na koniec!
Kult mój Kochany! Panowie! Jesteście Wielcy!
Jakbym mogła to jutro też bym poszła na Wasz koncert
Jak teraz żyć bez koncertu Kult? jak żyć?